Renia walczy z rakiem

rysowała

 

Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" 

KRS OOOOO37904, 

cel szczegółowy: 33202 Zając Renata

Sprawdź nas:

krakanie na samoloty

19 grudnia 2020

 

 

- Tato, tato, tato,...

- Co?

- Nic, skoro zamykają wszystko, to muszę się wygadać, bo mnie później mogą zamknąć.

 

Trutka – jak zwykle - wykrakała. Najpierw trzykrotnie linie lotnicze przesuwały terminy i godziny lotów do i z Rzymu, by potem odwołać zdecydowaną część rejsów. Potem Włosi nałożyli obostrzenia tak, że zamiast wybrać się na wizytę w styczniu (po przeorganizowaniu umówionego spotkania z Profesorem z grudnia), w ciągu dwóch godzin zdecydowaliśmy się na lot przed świętami.

 

Wymagało to nieco ekwilibrystyki: z Przemyśla do Krakowa, z Krakowa do Modlina, z Modlina do Rzymu, z Rzymu do Krakowa, z Krakowa do Przemyśla. Zaraz! A co z autem?! Auto do Krakowa, a na lotnisko pod Warszawę z kolegą (Mariusz jesteś wielki). Zające pełną parą organizują przedświąteczne życie wszystkim dookoła – nie tylko domownikom. A co!

 

No więc byliśmy, zobaczyliśmy i możemy odnotować na liście kolejne małe zwycięstwo. Wszystko jest dobrze. Następne lotnicze zawirowania w lutym. Albo coś koło tego, bo wyjazdy do Romy zawsze naznaczone są pośpiechem, dezorganizacją i chaosem.

 

Wracając do Trutki i jej sugestywnego krakania… Siedzimy przy obiedzie, czekając na wizytę u Profesora, gdy dochodzą nas wieści o zamykaniu wszystkiego w Polsce. No więc musimy wygadać się teraz: wszystko dobrze, wszystko bene, tutto dobrze, tutto bene, tutto...

 

Ps. Znacie taką grę, że nie wolno nadepnąć na na linię, chodzi się tylko po płytkach? No więc Renia się uparła na kamienie pod Koloseum, wzdłuż Łuku Konstantyna Wielkiego. Dwa razy. Następnym razem zabiorę ją na Via Appia. Ciekawe co zrobi. W końcu do Romy dojdzie...

 

Medulloblastoma, rdzeniak, operacja, neurochirurgia, nowotwór, rak, móżdżek, chemioterapia, onkologia, pediatria, neurologopedia, terapia wzroku, rezonans, tomograf, kręgosłup, Gemelli

 

Wróć do bloga