Renia walczy z rakiem

rysowała

 

Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" 

KRS OOOOO37904, 

cel szczegółowy: 33202 Zając Renata

Sprawdź nas:

życzliwość

14 września 2020

Od kilku dni pomoc, którą Renia otrzymuje do ludzi, płynie jak wezbrana rzeka, spada niczym wodospad i pociąga za sobą kolejne osoby.

Od momentu opublikowania zbiórki odzywają się do nas osoby, które chcą działać. Nie są to tylko pieniądze, ale też wywiady, publikacje, aukcje, pikniki, wyszukiwanie materiałów, które mogą nam pomóc i wiele innych.

 

W tamtym tygodniu jedna z czwartoklasistek zaproponowała, że podzieli się z Renią włosami. Wytłumaczyłam jej, że taka darowizna jest dla potrzebującego, ale anonimowego dziecka, że Renia już odebrała czyjeś włosy. Dziś okazało się, że moja uczennica ma zmienioną fryzurę. Podeszła do biurka z uśmiechem na twarzy i powiedziała, że komuś pomogła, a dla Reni chce przekazać pieniążki. Przerwę później dzieci z kolejnej klasy szukały mnie po szkole, aby przekazać swoje wsparcie. Wychodząc z pokoju nauczycielskiego, minęłam pudełko - skarbonkę przeznaczone dla Reni. W takich sytuacjach naprawdę nie wiem, jak się zachować. Czuję głęboką wdzięczność, wzruszenie, zawstydzenie. Nie tak miało być. Te skarbonki, obcięte włosy, koperty, pikniki, audycje, wpłaty na konto... - one, w moim przekonaniu, nie powinny mieć miejsca, bo dzieci nie powinny chorować. Jednak chorują, i to ciężko. Niejeden rodzic szuka wsparcia podczas leczenia dziecka w sercach innych ludzi i je otrzymuje. Ludzkie serca są wspaniałe.

Dziękuję, że zawstydzają nas swoją wspaniałością.

 

I jeszcze jedno, nieoczekiwanie, bez uprzedzenia wpłynęło pięćdziesiąt tysięcy złotych... Te pieniądze, zbierane w podobny sposób, miały pomóc powrócić do zdrowia Zuzi Walz. Zuzia odeszła w sierpniu. Nie umiem wyobrazić sobie, Anito, nawet przez sekundę, jak wielką nieobecnością jest strata córki. Wiem natomiast, jaki olbrzymi lęk towarzyszył mi w chwilach, gdy Renia była bliska przepaści. Chciałbym, żebyś miała pewność, że dzisiaj Twoja Zuzia pomogła naszej Renacie, że łańcuch dobra połączył te dwie dziewczynki.

 

Dziś w Polskim Radio Rzeszów podczas audycji przygotowanej przez Bernadetke Szczypte, padło wiele serdecznych słów od prowadzących, od Sylwii, p. Joanny, Niki, Kaśki i Julki... Dziękujemy Wam za ten obraz Renaty. Za Waszą sprawą powstał piękny, różnobarwny patchwork przedstawiający naszą Renię, taką, jaka jest naprawdę. I tak Julia Wollner, chciałbym, żeby Renata w końcu otrzymała od życia taki Rzym, na jaki zasługuje, Rzym przemiany, Rzym pełny profesjonalizmu, empatii i życzliwości...

 

Zuzia Walz

 

 

Wróć do bloga